Nie tylko multiplikacje ale też multikomplikacje. Wspaniałe tętniące życiem miasto. Spierające się kierunki dążenia. Krzyżujące się losy. Jak widać wielkie pole do nadinterpretacji.
Oj, tak... Tramwaj, pociąg, zbiór obojętnych sobie jednostek, które mimo wszystko wchodzą w interakcje. Tacy życiowi commutersi, którzy każdego dnia nie mogą dojechać do centrum swojej tożsamości.
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i zainteresowanie :)
Nie tylko multiplikacje ale też multikomplikacje. Wspaniałe tętniące życiem miasto. Spierające się kierunki dążenia. Krzyżujące się losy. Jak widać wielkie pole do nadinterpretacji.
OdpowiedzUsuńOj, tak... Tramwaj, pociąg, zbiór obojętnych sobie jednostek, które mimo wszystko wchodzą w interakcje. Tacy życiowi commutersi, którzy każdego dnia nie mogą dojechać do centrum swojej tożsamości.
UsuńDziękuję za wszystkie ciepłe słowa i zainteresowanie :)