21.10.2013

Lubię siłę czerni...






























Jesień.
I te obrazy, co z szelestem przesuwają się pomiędzy myślą a drgnieniem migawki. 
Mrugnięcie okiem, zapis, powidok, pamięć lub niepamięć.
Rysa, kurz. Nobilitacja lub zniszczenie.

***

Jak to jest, że moje tłumaczenia w fotolabach zwykle na nic się nie zdają? :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz