Jeden otworkowy kadr z matchboxa na dzisiaj. Jeszcze z krakowskiego mieszkania.
Spojrzenie lunetowe. To to, które nie pozwala odnaleźć konkretnego produktu w lodówce. Zawężone, skupione. Lubię dopowiadać sobie zdjęcia poza ramą, wyobrażać jak obrazy wypełzają na sufity, rozsypują się po wypaczonych parkietach, usuwając się w cień niechcianych teł.
Widzę również Śląski klimat w zdjęciu :-)
OdpowiedzUsuńOj tak, metka z Gryfnie :) Bardzo lubię ich grafiki i śląski język. Jak mi starczy życia to się go nauczę :)
UsuńStaraj się :-) Zanim prawica nas wytępi :-)
Usuń